Próbujesz Zapomnieć Lyrics. Gdy tylko próbujesz zapomnieć o mnie. Wypełniam ponad brzegi notes to nieistotne. One chcą wszystkiego co drogie - Balmain. A ja nie nosze hajsu w torbie, tak
Podczas integrowania szyfrowania KMS itp. z usługą AKS obowiązują następujące ograniczenia: Usunięcie klucza, Key Vault lub skojarzonej tożsamości nie jest obsługiwane. Szyfrowanie usługi KMS itp. nie działa z tożsamością zarządzaną przypisaną przez system. Przed włączeniem funkcji należy ustawić zasady dostępu magazynu
Nie potrafie żyć by Degeneracja X, released 21 September 2021 Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.
Jak wygładzić włosy by ich nie zniszczyć używając kosmetyków KMS California radzA styliści z warszawskiego salonu Milek Design.
Nie mogę Cię zapomnieć (tłumaczenie na białoruski) Artysta: Agnieszka Chylińska Piosenka: Nie mogę Cię zapomnieć 6 przekładów Tłumaczenia: Transliteracja, angielski, białoruski, hebrajski, hiszpański, ukraiński
Listen to unlimited or download Nie potrafię zapomnieć by Pretekst in Hi-Res quality on Qobuz. Subscription from 12.50€/month.
dlaczego sen nie moze wrescie do mnie dlaczego ten jeden raz nie mozesz przytulic sie dlaczego wciasz no dlaczego tak ja wierze w sny .. Wierze w sny tak trudno cito zrozumiec Wierze w sny dlaczego nie ma cie w nich . Wierze w sny no powiesz ze ty tez wierze w sny dlaczego nie pocalujesz mnie .. Pokochaj mnie chociasz w snach
4m0T. potworek86 tak mi przykro ze ciebie tez to spotkało szkoda ze tak długo nie trafiłaś na forum.... ja miałam zabieg w 1 tyg ciazy (26 wrzesnia) i powiem ci szczerze ze gdyby nie dziewczyny z forum Ciaza po POronieniu to jeszcze bym pewnie sie nie pozbierała a jak sie porozmawia z kims kto zna problem i cie zrozumie to naprawde sie poprawia ..... co do lekarzy to moja gin naprawde była ok a pozostały personel tez chociaz widziałam ze inne dziewczyny traktowali inaczej nie wiem czym to było spowodowane..... zawsze bede pamiętać o moim aniołku.... a płakać przestałam po przeczytaniu yego listu który znalazłam gdzieś na forum może to jest fikcja ale bardzo pomaga i mó j mąż po jego przeczytaniu tez zmienił swoje podejscie do straty naszego maleństwa..... Kochana mamo, wiem, że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć. Ale ja jestem...istnieję ...w Twoim życiu, snach, Twoim sercu...Istnieję. Kidy byłem tam na dole ,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się, jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym powiadałaś gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć. Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde słowo ,każdą informację, a potem cichutko, że by Cię nie obudzić, kiedy wreszcie zasypiałaś...marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne miejsca i Ciebie ,jak wyglądasz... Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było po dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny. Chyba nie – myślałem – bo Ty pewnie jesteś piękna, a ja taki dziwny.. pomarszczony...no i po co mi te dziesięć palców? A potem się wszystko jednego dnia zmieniło. Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. "To nie może być prawda" -mówiłaś godzinami. Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz, prosisz i błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś poczuła, że ja tu jestem i Cię kocham. Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej. A potem nadszedł tez straszny dzień. Zobaczyłem, że ktoś świeci mi po oczach, straszne światło wpadło w głąb Ciebie. I nagłe wszystko zrobiło się czarne. A mnie coś wyciągnęło. I zrobiło się cicho. Ktoś trzymał mnie na rękach, ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko wokoło mnie zalewał błękit we wszystkich odcieniach. Byłem ten sam, mały pomarszczony, z dziesięcioma palcami u rąk. Ale Ciebie nigdzie nie było. Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk. Witaj – powiedział i uśmiechnął się do mnie. Gdzie moja mama? - zapytałem. On wtedy opowiedział mi wszystko. Że nie każde dziecko trafia do swoich rodziców. Że to nie ma związku z tym jak bardzo mnie chcieli i kochali, że teraz tu jest moje miejsce, pośród innych małych Aniołków. Że będzie mi teraz Ciebie Mamo, brakowało, ale musimy oboje nauczyć się żyć bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć. Nie, nie było mi łatwo. Płakałem tak jak Ty. I cierpiałem tak jak Ty. Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam tu wielu przyjaciół, wiele zabawy i radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy starszym ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich rodziny, mężów, dzieci, żeby mogli się spotkać tu w niebie. Możesz być ze mnie dumna, mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No...czasami tylko robimy sobie psikusy i troszkę rozrabiamy.. Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel wytłumaczył mi że nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi pojawić się w Twoich snach ...nic więcej. Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi nie działają tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i...zabrał mnie na ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem. Wiedziałem że to Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś ze bardzo cierpisz...tęsknisz... Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz żyć, bo wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym musisz pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą która powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy i ostatni. Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na górze istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym myślom. Mamo uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego. Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama ...pamiętaj o tym. Nie smuć się bo smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy tobie. Kocham Cię mamo..." ps dziekuje osobie która zamiesciła ten list na forum........ troche popłakałam sie jak go czytałam a potem wziełam sie w garść;-)
Facebook Twitter Instagram YouTube Strona głównaArtykułyPremieraCoverZapowiedźMaking ofO GwiazdachKoncertWywiadTeledyskiMuzykaAudioRemixŚwiąteczneWeseleSkładanka Disco PoloReklamaPatronat medialnyOferta teledyskWyszukajPrzebój rokuPrzebój2018Przebój2019Przebój2020Przebój 2021O portaluRegulaminPolityka prywatnościRadia Disco PoloAplikacja MobilnaZespołyKontakt – Nie Potrafię Zapomnieć (Wytrych & Kwiat Oldschool 90s Remix) Nowość Disco Polo 2018Autor: Grzegorz Woliński8 kwietnia 2018, 09:40Polecane ArtykułyNon Stop – 200 po mieście (DJ SKIBA Remix)29 lipca 2022, 18:20Menelaos – Sztos (Shandy Remix)29 lipca 2022, 18:16Extazy – Noc Taka Czarna (BRiAN Remix)29 lipca 2022, 16:40Spontan – Dresiara (Levelon Remix)29 lipca 2022, 16:31Fisher – Dzień Matki29 lipca 2022, 14:18Premiera! Taneczna nowość! Jagoda i Brylant zaskoczyli swoich fanów najnowszym utworem pt. „Daję słowo”.29 lipca 2022, 11:55
Piszę z konta anonimowego, ponieważ nie chciałabym żeby ktoś wiedział, że ten problem dotyczy własnie mnie. Jesli masz pisac komentarze, które mi nie pomogą - nie pisz ich po prostu. Mam faceta juz spory czas, między nami było źle i dobrze.... Zostawił mnie bez słowa parę miesięcy temu, bardzo to przezyłam. Strasznie odbiło się to na mojej psychice. Na szczęście były osoby które mnie wspierały. W tym czasie rozpoczął się rok szkolny, przepisałam się do innej klasy, stwierdziłam, że zaczynam żyć na nowo, poniewaz nie na jednym jedynym facecie się świat kończy. Właśnie w nowej klasie poznałam jego. Zagadałam sama do niego pierwsza, kontakt sie pogłębiał się poprzez gg itd, spotykaliśmy się i było cudownie. Wiedziałam, że jest w stanie wyleczyć mnie z tego cierpienia, które mi sie przytrafiło. Jednak był pewien problem - jego była, ktora rowniez uczeszcza z nami do klasy. Była chorobliwie zazdrosna, mimo tego, ze ona go zostawiła przed wakacjami .Stwierdziła, że on nie może miec nikogo. Mimo tego on to olewał i nasz kontakt był taki sam. JEdnak w którymś momencie coś mi umkneło... Przestał się odzywać, unikał mnie w szkole strasznie . Potem napisał, że jestek chce być z tamtą dziewczyną, bo coś do niej czuje, chyba ją kocha. Ja chciałam się zachować w porządku powiedziałam, że to rozumiem, bo z miłością się nie wygra, a wczesniej w klasie była juz toksyczna sytuacja. Wycofalam się, odeszłam w kąt, po prostu obserwowałam, patrzyłam jak się usmiecha, całuje ją w czoło i obejmuje. Unikalam kontaktu bezpośredniego i wzrokowego, bo tak mi było lepiej - nie myślałam tak o nim. Potem mój eks znów się pojawił w moim życiu i wróciłam do niego - byłam podekscytowana i zapomniałam o koledze z klasy. Jednak minęło pare miesięcy, emocje opadły i czuje, że po tym jak mój eks,a teraz dalej facet mnie zostawił, nie kocham go jak wczesniej - zranił mnie i powoli to do mnie dociera. Coraz częsciej myśle o koledze, tym bardziej, że zdarza się tak, że siedzi czasem koło mnie zaczęlismy znów rozmawiać choćby półsłówkami - zadowala mnie to. W tym tygodniu nastąpił jakis przełom wewnątrz, nie unikam rozmów, ani kontaktu wzrokowego. W klasie zdaliśmy semestr, stwierdziliśmy, że idziemy to jakos uczcić - pojechałam z innymi znajomymi z klasy na miasto, znajomi pojechali wczesniej do domu, a ja zostałam z jego znajomymi i z nim, było na prawde fajne . "Usłyszałam wiele, z jego ust - był troche pijany ale nie sadze ze by mnie kłamał.... powiedzial ze go do mnie ciągnie dalej sam nie wie czemu, i wiele innych. Mam totalny mętlik w głowie, bo mysle o nim ciągle od przeszło 3 miesięcy, i serce mnie boli jak widze go z inna, a w tym czasie ja dusze sie w nieszczesliwym zwiazku...Napisał mi, ze nic nie pamieta z poprzedniej nocy, i mnie zostaje siedzieć z uczuciami i myslami. Nie chce psuć im zwiazku, bo zapanowałaby cholernie zła atmosfera, a chce tego uniknąć. Powiedzcie mi jak mam zapomnieć, jak się zachowac, widzac to dzien w dzien, oklamujac obecnego faceta... Chce byc szczesliwa ale widocznie nie jest mi to dane. POMÓŻCIE !Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-18 12:40 przez mirka2000.
Dziewczyno!!!!!! Jak możesz go kochać????? Twój chłopak ma ogromny problem ze sobą i potrzebuje pomocy psychologa, może być niebezpieczny może zrobić Ci krzywde!!! To jest niezdrowa sytuacja Twój były potrzebuje pomocy specjalisty w przeciwnym razie moze dojsc do nieszczescia i nigdy nie bedziesz mogła spokojnie wyjsc z domu bo Cie bedzie sledził albo Cie skrzywdzi!! Powiedz o wszystkim mamie i jak sytuacja się powtórzy zgłoś to na policję, Twój chłopak może być niebezpieczny. zrób to nie tylko dla siebie ale i dla niego, on potrzebuje pomocy psychologa, jesli Ci na nim zalezy pomóż mu w ten sposób. Może trochę drastyczny i stanowczy, ale przynajmniej skuteczny. Zgłoś to na policje i powiedz o całej sytuacji swojej mamie, bo w tej chwili jestes narazona na niebezpieczenstwo!! Nikt nie ma prawa Cie ciagnac za włosy rozbijac telefon i śledzić!! To jest napaść!!
Więcej wierszy na temat: Miłość « poprzedni następny » Chciałam uwolnić się od Ciebie Nasza znajomość zabiła moją drugą połowę Musiałam wybierać Zostawiłam Cię Unikałam Twojego wzroku, dotyku Zrobiłam to, choć skrycie marzyłam Byś puknął mnie w głowę i pocałował Starannie zabijałam te myśli Wkońcu udało mi się zapomnieć Nie szukałam Ne myślałam Nie pisałam Nie rozmawiałam z Tobą Był tylko pusty uśmiech Tak było do momentu Kiedy zobaczyłam Cię z nią Niby tylko rozmawialiście ale... Zabolało mnie Byłeś z nią w miejscu... W naszym miejscu To był nasz kąt Chowaliśmy sie tam przed innymi i... Serce bije szybciej Ty z nią...tam Boli Nie mówisz nic Nie patrzysz Nie szukasz Zapomniałeś! Ja cierpię... Napisany: 2005-05-24 Dodano: 2006-05-11 14:03:33 Ten wiersz przeczytano 284 razy Oddanych głosów: 5 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
kms nie potrafie zapomniec tekst